poniedziałek, 29 listopada 2010

ciepło - zimno


dziś w Sopocie spadł śnieg, z balkonu numer jeden naszego mieszkania roztacza się banalnie zimowy widok. lubię takie zimowe widokówki z czapami śniegu na balustradach i konarach drzew. banalny, ale jak ważny, gdy ta dziecięca część moja osobista cieszy się bo pamięta. i cieszyć się może z Emilem.
no i jako że zimno, skandynawskie klimaty lekko zmiękczone.

fjordy


no ale ze wzgledu na dwoistość natury i nieodzowne pragnienie harmonii, powstał zestaw dwubiegunowy. prawie dosłownie.

Maroko




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz