blog pracowni mamofaktura która stawia sobie za cel wytwarzanie przedmiotów dla dzieci i ich otoczenia, z naturalnych materiałów powstających w sposób tradycyjny i przyjazny środowisku. bazuje głównie na wełnie i filcu, materiałach recyklingowanych. 100% radości w przedmiocie
środa, 30 listopada 2011
rękawice cd
zdawa mi się że nie nadążam z robieniem zdjęć. przedostatnia uchowana para. można jej szukać na allegro albo w sklepie mym
sobota, 26 listopada 2011
poniedziałek, 21 listopada 2011
światełka ;)
mam potrzebę rozniecania nieśmiałego światła wokół siebie. do rozświetlania zakurzonych ciemnych kątów, tak jak się podpala pajęczyny. tak wnioskuję po tym co ostatnio wyrabiam ;] niech się pali, niech się delikatnie odbija od ocznych gałek, w końcu nie ma nic tak miłego jak widok małych płomyczków w czyichś oczach :)
sobota, 19 listopada 2011
dziecko filcuje matka się pruje
jak w tytule postu, a ze względów estetycznych nie pokażemy zdjęcia sprutej matki. ta z pewnością potrzebuje teraz szydełka :)
sobota, 12 listopada 2011
w pasewalskiej stajni
dziś w Pasewalk kiermasz wyrobów artystycznych. no, obyło się bez burzy i naporu... za to przemiłe dwie znajomości i widok znajomych twarzy z pogranicza plus nastrój świetlny stajni koszarowych stworzył klimat bezcenny.
swoją drogą Historisches U jest kolejnym przykładem na to jak można przywrócić miastu - nie tylko jako tkance, ale przede wszystkim mieszkańcom - opuszczone i zdegradowane zespoły budynków. z tego co zdążyłam zauważyć - jestem tu drugi raz dopiero- zrewitalizowano ten obiekt należący do koszar w sposób pozwalający na czasową adaptację, na cele wystawiennicze, etc. ale sprawdza się to z ogromnym powodzeniem.
czwartek, 10 listopada 2011
po warsztatach
a oto efekty pracy. dziś dzieci pracowały wspólnie z mamami nad obrazkiem z różnokolorowej i różnej grubości wełny. jest to dość trudne zadanie dla początkujących i chyba jednak trochę nużące, bo po kwadransie masowania mokrej wełny dzieci musiały poszukać czegoś nowego. tym nowym okazała się gręplarka, przy której w mig ustawiła się kolejka...
Etykiety:
filcowanie familijne,
mctkis banie,
warsztaty z dziećmi
wtorek, 8 listopada 2011
jesienne słońce...
czwartek, 3 listopada 2011
bo robię to z miłości
Subskrybuj:
Posty (Atom)