środa, 16 czerwca 2010

wtorek, 15 czerwca 2010

i bez wiosny

bezz tytuułłłu

dlaczego zawsze zapominam o tym
dlatego ze daleko mi do tytułowania
a nawet jak sie ma tytuł to i tak jest na opak
to co pod spodem to oczywiście z
dbamy o naszych potomków, zakładamy im śmieszne buty, spodnie-kupy i przycinamy grzywki opowiadając przy tym niestworzone historie o tym, jak to było kiedy dinozaury chodziły po świecie i czemu dżdżownica po odgryzieniu jej kawałka odwłoka dalej bawi się w kałuży. ładnie.
zabawmy się tez z sobą i załóżmy sobie śmieszne kolczyki naszyjniki i pomyślmy, że kamyki w kolczyku/ naszyjniku to koraliki karolci które nigdy nie tracą mocy.


niedziela, 13 czerwca 2010

zapraszam na www.retrolumpex.otwarte24.pl

piękna to była niedziela

za mamofakturą pierwsze miłe doświadczenie kiermaszowe w Szczecinie. w Piwnicy Kany, dzięki inicjatywie dwóch klawych dziewczyn odbył się kolejny art-piknik. idea zacna bo skierowana nie tyle dla entuzjastów rękodzieła i pięknych przedmiotów, ile dla dzieci, dla których przygotowano szereg warsztatów, atrakcji - od przestrzeni 'totalnej euforii' wydzielonej w sali Piwnicy dla harców i zabawy, po śpiewano-opowiadane legendy afrykańskie. a jako że wszystkie dzieci nasze są, to i familijny klimat udzielił się gościom, za co wielkie dzięki. do zobaczenia na następnym.
a i jeszcze link do strony organizatorek.



a na deser spodnie

niedługo na www.retrolumpex.otwarte24.pl

powrót



nowe nowe idzie nowe,
nowe kroki, nowe bodźce,
i kolory
powoli rozwijamy pąki...